Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie stycznia

podsumowanie stycznia
Styczeń. Miesiąc, w którym miałam czytać tylko i wyłącznie dla przyjemności, bez spinania się. Nie myśląc o tym, że coś muszę. W listopadzie miałam taki moment, że chciałam dodawać recenzje regularnie trzy razy w tygodniu. Męczyłam się, czytanie nie sprawiało mi wtedy radości. W styczniu dodawałam już raz na jakiś czas. Okazało się, że ilość wejść i komenatrzy też się zwiększyła.
Paradoksalnie im mam mniej przeczytać, tym czytam więcej. W styczniu udało się przeczytać 9 książek. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ten wynik mnie cieszy, ponieważ w tym miesiącu zaczęłam też więcej ćwiczyć i realizować moje noworoczne postanowienia. Udało mi się nawet wyjść do kina na film ,,Narzeczony na niby", a kolejne trzy wyjścia już są w niedalekich planach.
W styczniu przeczytałam:
Mroczne zakamarki
Przepis na drugą szansę
My mieliśmy szczęście
Kobieta w oknie
Swing time
Węzeł prawdy
Cudowny chłopak
Komisarz Gordon.Pierwsza sprawa
Znajdź mnie jeszcze raz
Po kliknięciu na tytuł zostaniecie przeniesieni do recenzji.
Przewiduję, że w lutym nie będzie już tak dobrze. Mam do zdania mnóstwo zaliczeń i egzaminów, a do tego chciałabym powoli zbliżać się ku końcowi z pracą licencjacką. Jakie są wasze plany?
W styczniu udało mi się też pstryknąć kilka takich zdjęć.
Post udostępniony przez @ chabrowacczytelniczka


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...

Szklany klosz Sylvia Plath

Są takie książki, które można nazwać już mianem kultowych i po prostu trzeba kiedyś po nie sięgnąć. Myślę, że Szklany klosz to właśnie taka lektura. Powieść, która w naszym kraju wznawiana jest co kilka lat, a i tak cały nakład rozchodzi się w dość krótkim czasie, by później ciężko byłoby ją gdziekolwiek kupić. Ogromnie ucieszyłam się, że będę mogła ją przeczytać, ponieważ o Sylvii Plath słyszałam, ale dopiero lektura tej książki pozwoliła mi trochę bardziej poznać tę intrygującą postać, zmusiła do sięgnięcia po kilka z jej wierszy, które także do mnie trafiły. Esther ma właściwie wszystko o czym tylko młoda dziewczyna marzy. Jest piękna, bardzo mądra, czego się nie dotknie to się  jej udaje, wszystko wskazuje na to, że zostanie żoną lekarza. Staż w redakcji nowojorskiego miesięcznika dla dziewcząt wydaje się być idealnym kierunkiem dalszej drogi. W Nowym Jorku coś jest jednak nie tak, inne młode dziewczęta się bawią, korzystają z życia, ze stażu, a ona jest wycofana, zob...