Przejdź do głównej zawartości

187.Odblask, Podaj dalej, czyli książka w podróży

Tytuł: Odblask
Autor: Piotr Kotwica
Stron: 78
Wydawnictwo: Novae res
Rok wydania: 2014
Moje zdanie: Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Sylwii. 
Piotr Kotwica to młody polski pisarz. Studiował polonistykę. W swojej książce zapoznaje nas z niezwykle trudnym tematem jakim są narkotyki.
 ,,Koniec kropka. Nie ma pierdolenia, książki na czterysta stron o niczym…”. Takimi słowami wita nas pan Piotr. 
No właśnie, lektura ta jest niezwykle krótka, ale tyle wystarczyło, aby mną porządnie wstrząsnęła, zdołowała mnie i wymęczyła psychicznie. Przecież można napisać elaborat na czterysta stron, gdzie opiszmy zgubne działanie narkotyków, ich wpływ na organizm człowieka, kilka naukowych faktów. Tylko po co? Czy zwykły, młody człowiek, a nawet jego rodzic to przeczyta? Jeśli nawet, to czy coś do niego trafi? Raczej nie. Lepiej tak jak autor napisać prosto z mostu- narkotyki to gówno. Chcecie mieć z nim do czynienia? Jest mocno, brutalnie, ale tylko tak można trafić do drugiego człowieka. 
Książka to mnóstwo, jakby takich urwanych, krótkich zdań. Przypomina obłąkany umysł człowieka, który jest uzależniony od narkotyków. Nie może sobie z tym poradzić. 
Książka ta z powodzeniem mogłaby być piosenką hiphopową. Jest tak napisana, że podczas jej czytania jakby automatycznie w głowie dodawałam do tekstu podkład muzyczny. Spodobało mi się, ponieważ pierwszy raz się z takim odczuciem spotkałam. Czytałam ją kilka chwil, ale z pewnością zapadnie mi w pamięć. Okładka poruszająca, pasuje do całej reszty.
Ocena:5/6
Podaj dalej, czyli książka w podróży!

Książka trafiła do mnie dzięki akcji zorganizowanej przez 

O całej akcji możecie przeczytać tutaj: klik

Generalnie chodzi o to, że książka wędruje ;) Czyli: jest u Was 2 tygodnie w ciągu, których zobowiązujecie się ją przeczytać (co nie powinno być problemem, bo ma zaledwie 86 stron), umieścić recenzję, napisać kilka zdań na jednej z jej początkowych stron i zorganizować podobne losowanie u siebie - celem wyłonienia kolejnej osoby, do której następnie trafi książka. Proste? Proste!


Dotychczasowa wędrówka Odblasku prezentuje się tak:
  1. Sylwia z http://sylwiatylkowska.blogspot.com/
  2. Hania P. z http://readwithnefmi.blogspot.com/
  3. Ami. z http://recenzjeami.blogspot.com/
  4. Chabrowa z http://moje-ukochane-czytadelka.blogspot.com/                
  5. Być może to Ty :)



Oficjalny regulamin proponowany przez autorkę:
  1. Osoba, która otrzyma książkę zostanie wylosowana. 
  2. Czas na przeczytanie książki: 2 tygodnie 
  3. Konieczność napisania do mnie na email - sylatyla@interia.pl - aby potwierdzić odebranie przesyłki. 
  4. Należy na stronie tytułowej należy napisać coś dla mnie [tzn. Sylwii] (mogą to być spostrzeżenia o lekturze - max kilka zdań)
  5. Osoba posiadająca książkę przekazuje ją dalej innym.

Co trzeba zrobić aby wziąć udział?

  • zgłosić w komentarzu chęć udziału w akcji
  • podać swój e-mail
  • możecie też dodać zrobiony przeze mnie baner na swoim blogu, dodać mnie do obserwowanych lub kliknąć lubię to

Możecie się zgłaszać od 24 do 1 lipca


Komentarze

  1. Ciekawa pozycja, jednak na razie nie mam na nią ochoty ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :) Jednak rozumiem, ponieważ potrafi psychicznie wymęczyć :)

      Usuń
  2. Ciekawa akcja i sama książka również prezentuje się intrygująco.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dla mnie, nie lubię takich tematów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wezmę udział :) emiskoczek@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Z wielką ochotą przeczytam :)
    Mój e-mail - monweg@wp.pl

    Zajrzyj do mnie. Nowa książka Jessiki Brody :)
    http://monweg.blog.onet.pl/2014/06/25/nowa-ksiazka-jessiki-brody-trailer/

    OdpowiedzUsuń
  6. 2 lata temu czytałam sporo książek o tej tematyce, mam juz jednak dość i wole się skupić na ''lekkich'' tematach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się!
    mmsaskaradwan@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego zosta

Podsumowanie września

Wrzesień za mną. Ufff... Ostatnimi czasy staram się rozciągać dobę do przynajmniej 48 godzin. Czasami prawie się udaje, czasami ze zmęczenia zasypiam w trakcie. Jest męcząco, nawet nie spodziewałam się, że tak może wyglądać klasa maturalna, tym bardziej w mojej, kochanej szkole. Wychowawczyni powiedziała, że przy naszym trybie nauki nie powinniśmy już nic robić w domu. Co dopiero jak z dnia na dzień mamy 15 stron A4 słówek z angielskiego. Tak mijał mi wrzesień. Co z książkami?  Przeczytałam 3 książki. Szału nie ma, obiecuję poprawę, ale czy mi się uda? Zrecenzowałam 5 książek. Więcej, bo miałam zapasy, które już się jednak pokończyły. Obserwatorów mam 186. Jeden ubył :)  Za to przynajmniej na facebooku przybyło i jest 571. Było 544. Parę dni temu świętowałam też 100 tysięcy wyświetleń mojego bloga. Dziękuję wam.  Licznik zatrzymuję na 101 830. Przybyło 14 186.  Nie wiem jak to się stało, ale pobiłam 13 tysięcy z sierpnia.  Kochani jesteście :*