Dzisiaj o specyfiku, który gościł w mojej łazienkowej szafce kilka miesięcy i właśnie dobił dna. Mowa o szamponie Fitomed, który możecie kupić na DOZ.pl za około 10 złotych.
W jego składzie znajdziemy wyciąg z herbaty i henny, które mają za zadanie nadać naszym włosom rudawego połysku.
Ma też SLS.
Opakowanie standardowe, na zatrzask. Możemy być pewni, że nic nam się nie wyleje.
Szampon jest taki żelowy, pomarańczowy.
Jeśli chodzi o działanie to jedyne co mu zarzucę to to, że strasznie plącze włosy. Jak każdy ziołowy szampon, ale nie można obejść się bez odżywki po każdym jego użyciu. Odrobinę może też brudzić. Jeśli chodzi o przedłużanie koloru to rzeczywiście przy dłuższym używaniu można to zauważyć. Farba jakby wolniej się wypłukuje, a nasze włosy mają piękny połysk. Nie potrzeba dużo tego specyfiku, aby dokładnie umyć nasze włosy. Pieni się jak szalony. Jest dzięki temu niesamowicie wydajny. Pachnie odrobinę ziołowo, ja polubiłam ten zapach. Dobry szampon, po który jeszcze kiedyś sięgnę.
Jak będę chciała być ruda to wtedy się skusze ;D Ale na razie zostaje przy moim brązie ;p
OdpowiedzUsuńNa brązy też działa :)
Usuńfajny ten szampon miałam, miałam :D
OdpowiedzUsuńTym razem nie dla mnie, bo mam jasne, naturalne włosy i na razie nie chce tego zmieniać.
OdpowiedzUsuńOj zniszczyłby mój balejaż, ale gdy bede brązowa to bedę pamiętać.
OdpowiedzUsuńWtedy polecam :)
UsuńJuż patrzę :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie, bo mam jasne włosy, ale ciesze się, że Tobie odpowiada, wiele dobrego o tej marce czytałam :)
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej czytałam wiele pozytywnych recenzji :)
Usuń