Tytuł: Dom z marzeń
Autor: Debbie Macomber
Stron: 443
Wydawnictwo: Harlequin
Rok wydania: 2012
Moje zdanie: Mój kolejny powrót do Zatoki Cedrów. Dave Fleming, pastor w Cedar Cove ma problemy. Jego żonie wydaje się, że ją zdradza. Co się tak naprawdę z nimi dzieje? Olivia walczy o życie. Nastoletni Tannith i Shaw połączeni przez pasję i trudną przeszłość przeżywają pierwszą miłość.
U mieszkańców Zatoki Cedrów jak zawsze dużo się dzieje. Z całego serca polecam wam tę piękną powieść obyczajową. Jeśli tylko nie przeszkadza wam mnogość wątków od razu jej poszukajcie.
Ocena:4+/5
Dzisiaj króciutko, ponieważ to już 8 cześć serii
Jestem siedem części do tyłu :D
OdpowiedzUsuńNadrobisz :)
UsuńPrzeczytałam jedynie 4 pierwsze części tej serii. Dalej nie dam chyba już rady, bowiem mam za dużo innych pozycji do przeczytania.
OdpowiedzUsuńA może kiedyś to się zmieni? :)
UsuńWątpię, ale nie mówię nie.
UsuńNie dla mnie. Nie lubię takich książek
OdpowiedzUsuńniestety nie moje klimaty
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńPiękna okładka! Nie słyszałam dotąd o tej serii.
OdpowiedzUsuńPolecam ją :)
UsuńUwielbiam takie książki od Miry/H!
OdpowiedzUsuńJaaaa się zastanowię, lubię czytywać takie powieści jako przerywnik między kryminałami/ thrillerami/ horrorami :)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo :)
Usuńnie czytałam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się to zmieni? :)
Usuń